piątek, 19 kwietnia 2013

identity


*

Przegląda się - widzi,
Dotyka - czuje.
Nie poznaje.
Zagubiona pośród drzew w głębi lasu.
Szepcze pod nosem obłąkane słowa.
Biegnie, potyka się.
Wstaje - wszystko od nowa.
Dotknij, poczuj, uwierz!
Rozerwane serce na strzępy,
szum przechodzi przez myśli.
Nic się nie zgadza, nic nie jest prawdziwe.
Słów brak, uczucia ulatniają się wraz z wiatrem.





Podejmowanie decyzji nigdy nie należało do moich zalet, nie wiem nawet czego pragnę, a ostatnio byłam tego taka pewna. Wszystko zmieniło się w jeden dzień, jedną chwilę. "Sama widzisz ile rzeczy może wydarzyć się w tak krótkim czasie." Tutaj nie chodzi co kto ile ma do zaoferowania, tutaj główną rolę grają uczucia... A ja jestem taka niepewna, powracają wątpliwości, dawne pragnienia kiedy przygnębienie znowu mnie dosięga. Czy to rzeczywistość czy fikcja? Nie jestem wstanie rozpoznać, w którym świecie żyję. Jaką rolę gram, która kwestia jest moja, którą minę powinnam użyć w danym kadrze, jak się ustawić... A może ukradłam komuś scenariusz.



*



Nadchodzi trzęsienie, pękanie cząstek ziemi,
tsunami nieczułych słów, które mogą zniszczyć cały świat.
Koniec zbliża się coraz szybciej, a nic do siebie nie pasuje.




1 komentarz:

  1. Ciekawe.... Zapraszam na nowy post, byłoby mi naprawdę bardzo miło gdybyś zajrzała <3 ;* Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń