sobota, 2 czerwca 2012

17. SUN

Poczucie samotności ucieka. Opuszcza moje ciało, dusza promienieje. Widzę dobre strony. Ludzie, którzy mnie otaczają nie są po prostu ludźmi, nie mijam ich bez słowa, nie są niczym, są światłem. Przy nich nie jestem sama, uśmiech sam pojawia się na mojej twarzy, gdy ich widzę. Nie można być wiecznie samotnym, czasem trzeba uwierzyć, że jest się dla kogoś ważnym. Nie trzeba się bać przebudzenia, bo to nie sen.  Istnieją ludzie, w których towarzystwie czujemy się lepiej, wszystko, co gorzkie przemija, a świat rozpromienia słońce. 

2 komentarze:

  1. Ige rozpromienia szczęście! Jak cię cieszę ; *!

    OdpowiedzUsuń
  2. "czasem trzeba uwierzyć, że jest się dla kogoś ważnym"
    Bardzo dobitne słowa, trafiłaś w samo sedno. Często zwykły egoizm nie pozwala nam tego dostrzec pogłębiając uczucie samotności i pustki. Trzeba egoizm odsunąć na bok i dostrzec, że wokół są inni dla których jesteśmy ważni tak samo jak i oni dla Nas.

    Czasami chcielibyśmy, żeby całe nasze życie było tylko snem. Trzeba zaakceptować to, że nie jest i nawet zamknięcie się w pokoju wpełznięcie pod kołdrę i spędzenie tam godzin, lub dni nie sprawi, że tak się stanie.

    Miło czytać takie pozytywne wpisy! ;)

    OdpowiedzUsuń