poniedziałek, 15 października 2012

45. obsession over all

Czy można mieć obsesję na punkcie osoby, której nigdy się nie widziało? Wydaje się to być chore, ale prawdziwe. Moja obsesja jest tak silna, że waruję przez nią, opanowuje mój umysł powodując, że nie potrafię się na niczym innym skupić. Schowała mnie do swojej klatki i traktuje mnie jak swoją marionetkę - ciągnie za sznurki. Tańczę kiedy mi zagra, jestem jej posłuszna. Poddaje się, jestem zbyt słaba. Umysł zapełniony obsesją na Twoim punkcie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz