“ Każdy samotnik, choćby się zaklinał, że tak nie jest, pozostanie samotny nie dlatego, że lubi, ale dlatego, że próbował stać się częścią świata, ale nie mógł, bo doznawał ciągłych rozczarowań ze strony ludzi. ”
Samotność chodź cicha i pusta wrzeszczy jak oszalała i zabiera każde wolne miejsce. Wiesz, wcale mi tego nie ułatwiasz, a wręcz przeciwnie, bo gdy Ciebie nie ma ona nie daje mi spokoju. Sprawia, że nic mnie tak nie cieszy, wrzeszczy od środka nie dając usnąć, kiedy znów jesteś daleko. Gubię chyba gdzieś Cię po drodze, za każdym razem ze zmniejszonymi wskazówkami do powrotu. Wszystko po prostu się toczy, a za razem soi w miejscu. Rozmowy prowadzone bezmyślnie... Za każdym razem wcale nie jest łatwiej, chodź można się przyzwyczaić, co wcale dobrze nie wróży.
Jak długo?